Przygotowania:
Ali Ağca przygotowywał się do zamachu przez kilka miesięcy. Studiował ruchy papieża i planował, kiedy i gdzie mógłby przeprowadzić atak.
Dzień zamachu:
13 maja 1981 roku papież Jan Paweł II miał zaplanowaną audiencję generalną na placu Świętego Piotra. Tego dnia tysiące wiernych zgromadziło się na placu, aby zobaczyć i pozdrowić papieża.
Przejazd papieża:
Papież poruszał się odkrytym papamobile, pozdrawiając tłumy wiernych. Około godziny 17:17, gdy pojazd przejeżdżał przez plac, Ağca, który stał w tłumie, wyciągnął pistolet Browning HP 9 mm i oddał kilka strzałów w kierunku papieża.
Strzały:
Ali Ağca oddał cztery strzały. Dwa z nich trafiły papieża w brzuch i rękę, a pozostałe raniły dwie inne osoby obecne na placu: Annę Stefanoni i Rose Hill.
Reakcja tłumu i ochrona:
Po strzałach na placu zapanował chaos. Ludzie zaczęli krzyczeć i uciekać, a ochrona papieża natychmiast zareagowała. Ali Ağca próbował uciec, ale został szybko obezwładniony przez policję i wiernych obecnych na miejscu.
Pomoc medyczna:
Papież Jan Paweł II został natychmiast przetransportowany do szpitala Gemelli w Rzymie, gdzie przeszedł kilka godzin trwającą operację. Dzięki szybkiej i profesjonalnej pomocy medycznej papież przeżył, choć jego stan był bardzo poważny.
Śledztwo i proces:
Ağca został aresztowany i poddany przesłuchaniom. W trakcie śledztwa pojawiały się różne teorie dotyczące motywów zamachu, w tym sugestie o możliwym zaangażowaniu międzynarodowych organizacji lub służb wywiadowczych. Ali Ağca został skazany na dożywocie we Włoszech, ale w 2000 roku został przekazany Turcji, gdzie miał odbyć karę za wcześniejsze przestępstwa.
Przebaczenie:
W 1983 roku papież Jan Paweł II odwiedził Ağcę w więzieniu i wyraził mu swoje przebaczenie. To spotkanie było szeroko komentowane i postrzegane jako akt miłosierdzia i przebaczenia.
Zamach na Jana Pawła II był jednym z najbardziej dramatycznych momentów pontyfikatu papieża i miał ogromny wpływ na jego późniejsze życie i działalność.